27.10.2022, 19.00 wernisaż
Wystawa czynna do 30.11.2022
Na wystawie w Kwiaciarni Grafiki wszystkie zaprezentowane prace wykonane są w technice sitodruku autorską techniką, która odrzuca metodę nakładania koloru po kolorze, na rzecz przenoszenia wielu kolorów jednocześnie. Ta metoda odrzuca repetytywność sitodruku na rzecz unikatowego dzieła. To salto mortale, którym Roland wywraca całą technikę sitodruku do góry nogami. Poza „berlińskimi” pracami, Barth przygotuje kilka prac w Kwiaciarni Grafiki. O „warszawskich” pracach artysta mówi — Chciałbym znaleźć dobre, działające połączenie abstrakcji: organicznych rzeczy, które robię i statycznych struktur miejskich, które można znaleźć w mieście im. Prace będą opierać się na kontrastach między nieruchomymi i statycznymi strukturami, a abstrakcyjnymi swobodnymi formami, ale także fotografią, malarstwem, drukowaniem...
— Dla nas ta wystawa jest niezmiernie ważna z dwóch powodów. Pierwszym, to pod okiem Rolanda łapaliśmy pierwsze szlify sitodrukarskie. Drugi, to jaką drogę przeszedł Roland od naszego pierwszego spotkania. Przedstawieniowy, wręcz fotograficzny język, został totalnie rozmalowany. Odrzucił całe rzemiosło sitodrukarskie z powtarzalnością techniki. Na rzecz gestu, chwili, emocji. I to zapisuje, wykorzystując narzędzia sitodrukarskie takie jak: rakla, sitka, farba, do tworzeniach swych niepowtarzalnych dzieł. To co od kilku lat charakteryzuje jego styl, to malarstwo drukiem. Nie czuję krzty przesady w porównaniu drogi Rolanda do tej jaką szedł Jackson Pollock. Obaj porzucili figuratywność na rzecz emocji. Obaj przesunęli granicę twórczości. — mówi Kwiatek z Kwiaciarnia Grafiki.
Barth w procesie powstawania dzieła bierze pod uwagę nie tylko skład i zachowanie się farby w różnych związkach i warunkach, ale także proces obejmujący moment „właściwej decyzji”. Jak w przypadku cyklu „warszawskiego” w sam proces włącza również kontekst miejsca, w którym dane dzieło powstaje, dodając nową warstwę treści. Chociaż artysta stara się jak najbardziej unikać przypadkowości, podczas pracy nad obrazem styka się z nieoczekiwanymi sytuacjami, obserwuje i decyduje. Lubi poświęcać dużo czasu niedokończonemu dziełu, aby go dokładnie zbadać i nadać mu niepowtarzalny charakter.
Roland Barth, (1983, Berlin) związany z sitodrukiem od 2007 roku i od tego czasu współpracował z różnymi pracowniami sitodruku, w tym z Pony Pedro i Fleischeri / Czentrifuga, równolegle studiował grafikę w Akademii Sztuk Pięknych Weißensee w Berlinie. W 2010 założył „MehrSiebdruck”, pracownię sitodruku w berlińskiej dzielnicy Wedding, wraz z innymi współpracownikami, zajmując się zarówno zleconymi pracami, jak i własnymi projektami.
Roland Barth, (1983, Berlin) związany z sitodrukiem od 2007 roku i od tego czasu współpracował z różnymi pracownia sitodruku, w tym z Pony Pedro i Fleischeri / Czentrifuga, równolegle rozwijał swą wiedzę graficzną w Akademii Sztuk Pięknych Weißensee w Berlinie.
Kwiaciarnia Grafiki, warszawska pracownia, która od dekady uprawia kulturę sitodruku w imię demokratyzowania dostępu do sztuki. Tą ręczną techniką drukarską wykonują zlecenia, autorskie projekty, jednak przede wszystkim zapraszają artystów i artystki do współpracy. Efekty pracy dystrybuują przez sklep internetowy https://graphicsflowershop.com/.
Za Kwiaciarnią Grafiki stoją Marta Kwiatek — ilustratorka, kierowniczka pracowni sitodruku i rysunku na School of Forms oraz Kwiatek — aktywista, grafik i cyklista.
Wróć
