Na skróty:

Przejdź bezpośrednio do treści (Alt 1) Przejdź bezpośrednio do menu głownego (Alt 2)

POSZUKIWANIE SENSU W PRACY
Jak znaleźć wartościową pracę?

 żarówka
© Pexels

Kariera jest jednym z najważniejszych obszarów życia, który pozwala nam zmienić otaczający nas świat. Dzięki niej możemy wykorzystać nasze umiejętności i wiedzę do czegoś więcej niż tylko osiągnięcia osobistego sukcesu. Ale jak znaleźć pracę, która będzie miała pozytywny wpływ na społeczeństwo i/lub środowisko, a jednocześnie przyniesie nam spełnienie?
 

Ester Dobiášová

jadu-logo-orange-violett © JÁDU | jadumagazin.eu


Tekst ten ukazał się po raz pierwszy w JÁDU, niemiecko-czesko-słowackim magazynie internetowym Goethe-Institut.

Droga wiodąca do wartościowej pracy nie jest tak prosta, jak można by się spodziewać. Oczywiście istnieje praca środowiskowa lub terenowa, jak pomoc bezdomnym czy sadzenie drzew, ale są też bardziej kręte ścieżki, które prowadzą do wspaniałych rezultatów.

Wartościowa i satysfakcjonująca

Praca przynosząca pozytywne efekty jest korzystna nie tylko dla społeczeństwa, lecz również dla nas samych. Tak przynajmniej wynika z tzw. Modelu Cech Pracy (Job Characteristics Model / JCM) stworzonego przez ekonomistę Grega R. Oldhama i psychologa społecznego J. Richarda Hackmana. Stopień, w jaki wpływamy na życie innych ludzi, jest jednym z pięciu czynników wzmacniających poczucie satysfakcji z pracy.

A pozostałe cztery czynniki? Model JCM zakłada, że satysfakcjonująca praca zamiast rutynowych czynności powinna obejmować zróżnicowane projekty i wyzwania, które pozwolą nam odpowiednio wykorzystywać nasze talenty i poszerzać wiedzę. Chcemy żyć w poczuciu niezależności i autonomii, czyli jak najlepiej dostosować pracę do indywidualnych potrzeb. Potrzebujemy też informacji zwrotnej, by móc rozwijać się i uczyć na błędach. Ważne jest również utożsamienie się z wynikiem procesu, w którym bierzemy udział i możemy śledzić jego przebieg.

To jednak nie wszystko. Istotną rolę odgrywają relacje ze współpracownikami, zadowolenie z własnych sukcesów, a także to, że nie musimy zbyt wiele czasu poświęcać na dojazd do miejsca pracy. Dowiedziono nawet, że wynagrodzenie pieniężne może obniżać wewnętrzną motywację i przeszkadzać w czerpaniu przyjemności z pracy.

Często zaleca się wybierać pracę zgodną z własnymi zainteresowaniami i pasją. Czy słusznie? W niektórych przypadkach rzeczywiście mają one znaczenie, choć według badań przeprowadzonych przez organizację 80,000 Hours nie powinniśmy ich przeceniać ani zamartwiać się, jeśli wcale nie wiemy, co jest naszą prawdziwą pasją. Dlaczego? Jeśli ograniczymy się do jednego zajęcia, które i tak sprawia nam przyjemność, możemy zaprzepaścić wiele innych możliwości zawodowych, które również mogą nam się spodobać i pomóc nam w rozwoju. Po prostu jeszcze o nich nie wiemy, ponieważ nigdy ich nie próbowaliśmy. Pasja również nie jest aż tak ważna, ponieważ z biegiem lat ulega zmianie. Czy pamiętasz, co pasjonowało cię dziesięć lat temu? Ja miałam kiedyś taki etap w życiu, kiedy kolekcjonowałam podkładki pod piwo i rolki papieru toaletowego z różnymi wzorami. Gdybym się tego trzymała, prawdopodobnie nie przyczyniłabym się do poprawy świata.

Droga do pozytywnego wpływu

Wspomniana organizacja non-profit 80,000 Hours współpracuje z Uniwersytetem Oksfordzkim. Jej pracownicy analizują, jaki rodzaj kariery wywiera najbardziej pozytywny wpływ na społeczeństwo i na podstawie swoich badań oferują doradztwo zawodowe. Ich strona internetowa, podcast oraz książka Find a Fulfilling Career That Does Good są prawdziwą kopalnią porad i wskazówek.

Warto zaznaczyć, że organizacja 80,000 Hours skupia się głównie na tych ścieżkach kariery, które potencjalnie mają największy wpływ na rozwiązywanie globalnych problemów współczesnego świata – takich jak sztuczna inteligencja, pandemie, wojny nuklearne, zmiany klimatyczne, konflikty międzynarodowe czy usprawnianie procesów decyzyjnych w instytucjach. Badane przez nich zawody pozytywnie wpływają również na inne obszary życia, takie jak pomoc społeczna czy ochrona środowiska.

Wśród najważniejszych ścieżek kariery wymienia się w działalność w polityce, współtworzenie efektywnych organizacji non-profit, prowadzenie badań naukowych, wnoszenie „nadzwyczajnych umiejętności” i szeroko pojętą komunikację obejmującą dziennikarstwo, produkcję filmów, dokumentację, tworzenie blogów, pisanie książek i inne sposoby dzielenia się ważnymi przemyśleniami i informacjami w przekonujący sposób. Czym są wspomniane „nadzwyczajne umiejętności”? Podczas kryzysu spowodowanego wirusem Ebola znaczącą rolę odegrali ludzie, których skuteczności nikt się nie spodziewał – antropolodzy. To oni wiedzieli, w jaki sposób praktyki pogrzebowe wpływają na przenoszenie choroby i jak je zmienić, aby ograniczyć rozprzestrzenianie się pandemii.

Pierwsze kroki już podczas studiów

Naszą karierę zawodową często determinują – a przynajmniej mamy taką nadzieję – wybrane przez nas studia. Ważną rolę odgrywa kierunek lub temat pracy dyplomowej, która może mieć bardzo pozytywny wpływ na działalność akademicką i dalsze badania. David Janků doskonale zdawał sobie z tego sprawę, kiedy w 2017 roku uruchomił projekt Effective Thesis, powołując zespół składający się ośmiorga członków z różnych zakątków świata. Pomagają oni studentom w wyborze tematu pracy dyplomowej i zwracają ich uwagę na obszary, które mogą znacząco poprawić świat. Opierają się oni również na badaniach organizacji 80,000 Hours i ruchu Efektywnego Altruizmu.

David Janků przyznaje, że tematy prac dyplomowych wybierają „na podstawie różnych czynników: Ilu osób i w jakim stopniu dotyczy dany problem? Ilu badaczy pracuje obecnie nad rozwiązaniem tego problemu oraz gdzie można osiągnąć postęp dzięki dalszym badaniom?”. Oprócz wspomnianych wyżej problemów, zalecane obszary badań obejmują m.in. stworzenie dobrych warunków życia dla zwierząt, poszerzanie wiedzy na temat postępu i zmian technologicznych czy też badanie globalnych priorytetów.

Jak uniknąć kryzysów decyzyjnych?

Wspomniałam już, że przy wyborze kariery nie musimy ograniczać się do naszych zainteresowań i pasji. Na co więc powinniśmy zwrócić uwagę, by nie wpaść w pułapkę decyzyjną? Według organizacji 80,000 Hours, możemy użyć kilku różnych kryteriów przy porównywaniu ścieżek kariery. Warto odpowiedzieć sobie na następujące pytania: Jak duże są korzyści społeczne bezpośrednio związane z daną pracą? W jaki sposób wpływa ona na nasze korzyści społeczne w dłuższej perspektywie czasowej? Czy praca ta pomaga nam rozwijać nasz potencjał zawodowy, umiejętności i kontakty oraz czy zapewnia nam możliwość dalszego rozwoju i doskonalenia, abyśmy w przyszłości mogli angażować się jeszcze bardziej? Czy praca ta odpowiada naszym wartościom?
Staraj się być otwarty na różne opcje, nawet jeśli ostatecznie skreślisz je ze swojej listy. Bądź dociekliwy, rozmawiaj z ludźmi pracującymi na różnych stanowiskach i w różnych sektorach, przyglądaj się różnym rolom lub organizacjom poprzez staże czy wolontariat. Dzięki rozmowom przekonasz się, że ludzie sukcesu często także ufają swojej intuicji. „Wiele projektów, które pomagałem wdrożyć, jest wynikiem tego, że pozwoliłem sobie nie wiedzieć, jak dokładnie dany projekt się potoczy. Staram się po prostu robić sensowny krok, a następnie kolejny”, wyjaśnia Ondráš Přibyla (42), który propaguje w Czechach tzw. komunikację bez przemocy oraz zainicjował Niesamowity Teatr Fizyki (Úžasný divadlo fyziky) i projekt Fakty o klimacie (Fakta o klimacie). „Być może stoi za tym swego rodzaju pragnienie wsłuchania się w świat (niektórzy nazwaliby to „Bogiem”) i dostrzeżenia zjawisk, na które nadeszła odpowiednia pora, gdzie drzemie potencjał, że coś może się wydarzyć. A później po prostu pomagam, wnosząc umiejętności, które mam dobrze opanowane. Myślę, że podobnie jest z muzykami jazzowymi, którzy grają bez przygotowania i bez nut, ale jeśli dobrze się wsłuchają, potrafią rozpoznać, jakie dźwięki muszą zagrać, zanim tak naprawdę wybrzmią. Mam wrażenie, że podobnie funkcjonują pozornie niezwiązane ze sobą projekty. W pewnym momencie czuję, że czas dojrzał, a ja mogę pomóc w ich realizacji”, mówi Přibyla.

Poświęć wystarczająco dużo czasu na poszukiwania. Nawet jeśli zajmą one cały rok, i tak będzie to stosunkowo niewiele w porównaniu do czasu, który poświęcisz później na tę aktywność. Możesz także wziąć jedną lub dwie „dzikie karty”, aby zdobyć większe doświadczenie. Podróżuj po świecie, zamieszkaj w innym kraju, weź udział w nietypowym projekcie lub wypróbuj zawód, który do tej pory cię nie pociągał.

Aby uporządkować myśli, polecam darmowy ośmiotygodniowy kurs online na stronie organizacji 80,000 Hours w języku angielskim.

Zacznij w dużej korporacji

Brzmi jak herezja? Pozwól, że wyjaśnię. William MacAskill, współzałożyciel organizacji Giving What We Can, 80,000 Hours i ruchu Efektywnego Altruizmu, zaleca na początku kariery  inwestowanie we własny rozwój i skupienie się na nawiązywaniu kontaktów, zbieraniu referencji i zdobywaniu wszechstronnych umiejętności. Należą do nich zarządzanie projektami, umiejętności biznesowe, marketing, tworzenie oprogramowania, pozyskiwanie funduszy, zarządzanie zasobami ludzkimi czy doskonalenie kompetencji społecznych. Nie oznacza to, że masz sprzedać swoją duszę i pracować dla wielkiego koncernu naftowego. Możesz trzymać się firm o wysokiej wydajności pracy, które nie wywierają negatywnego wpływu na środowisko lub społeczeństwo; takich, które wypracowały programy społecznej odpowiedzialności i podejmują inicjatywy na rzecz zrównoważonego rozwoju lub przynoszą korzyści dla społeczeństwa – nawet jeśli nie do końca działają tak jak u twojego wymarzonego pracodawcy.

Taką drogę obrała trzydziestoletnia Marie Borovičková. Pozytywny wpływ działalności zawodowej wpisuje się w jej filozofię życiową, a pracę w sektorze komercyjnym uważa za dobry start: „Duże korporacje są dla mnie miejscem dającym wiele możliwości rozwoju. Cieszę się, że mogę porównać pracę w państwowej służbie zdrowia, w małych prywatnych przedsiębiorstwach i wolontariat w sektorze non-profit. Dzięki temu potrafię lepiej ocenić charakter pracy każdej z tych firm, niż gdybym zdobywała doświadczenie wyłącznie w dużej korporacji”. Marie docenia w swojej pracy m.in. wspieranie samorozwoju i kreatywności, stawianie na innowacyjność, zarządzanie procesami w firmie, takimi jak profesjonalna komunikacja, zwiększanie efektywności, praca zespołowa, radzenie sobie w sytuacjach stresowych, rozwiązywanie konfliktów czy kolektyw inspirujących osób na stanowiskach niższego lub wyższego szczebla, od których można się uczyć. Dodaje też, że „w przypadku dużej korporacji znaczącą rolę odgrywa międzynarodowość, która wzbogaca, przynosząc różne perspektywy, podejścia i tematy, z którymi normalnie nie miałbym styczności.

W procesie uczenia się widzę ogromny potencjał na przyszłość”.
MacAskill uważa, że kilka początkowych lat zdobywania wiedzy i umiejętności wystarczy na resztę kariery. Później można skupić się na umacnianiu swojej pozycji lub działalności, która ma korzystny wpływ na społeczeństwo. Lata nauki dają również czas na dokładne przemyślenie, w jakich obszarach chcielibyśmy zaangażować się długofalowo.

„Pozytywny wpływ na społeczeństwo i środowisko jest dla mnie bardzo ważny. Często jednak zauważałam w swoim otoczeniu, że interwencja, która miała pomóc, w rzeczywistości szkodzi” – mówi przewodnicząca czeskiego Stowarzyszenia na rzecz Efektywnego Altruizmu Hana Kalivodová, która przez wiele lat pracowała jako analityk danych w dużych korporacjach. „Przeszkadzało mi, że niektórzy ludzie pomagają jakby na oślep, a inni myślą, że pomaganie w jednym miejscu oznacza zabieranie czegoś gdzie indziej, więc ostatecznie nie robią nic. Istnieją przecież sytuacje win-win (świat nie jest grą o sumie zerowej). Jeśli chodzi o moją własną pomoc, na początku byłam nieco bardziej ostrożna. W pierwszej kolejności chciałam zdobywać wiedzę, a analiza i korzystanie z danych były idealne do tego, aby zobaczyć, jakie błędy możemy popełnić w ocenie. Z czasem przyjmowałam coraz mniej klientów komercyjnych i w wolnym czasie realizowałem projekty non-profit, aż w końcu doszłam do punktu, kiedy nie chciałam już optymalizować zysków w przedsiębiorstwach. Myślę, że z firmy IT, dla której pracowałam, wyniosłam świetne standardy pracy, z których teraz korzystam – nie tylko w zakresie danych, ponieważ środowisko non-profit obchodzi się z nimi nieco luźniej”.

Leży ci na sercu problem, przy rozwiązaniu którego chciał(a)byś pomóc? Warto skupić się na zdobyciu określonego kapitału zawodowego – radzi Anna Kárníková (39), szefowa organizacji non-profit zajmującej się ochroną środowiska Hnutí DUHA („Ruch Tęcza”). Dodaje, że praca w agencji zajmującej się wieloma projektami to dobry pomysł na start, jeśli chce się zdobyć umiejętności techniczne w obszarze marketingu cyfrowego lub IT. Zaznacza jednak, że sektor non-profit wymaga specyficznych umiejętności, których ludzie z prywatnych firm często nie posiadają. „Pojęcie o tym, jak działa polityka i jej procesy, myślenie interdyscyplinarne i zrozumienie powiązań między różnymi dziedzinami... Pracownikom agencji często brakuje strategicznego namysłu nad problemami lub znajomości szerszego kontekstu, a umiejętności techniczne nie są w stanie tego zastąpić”.
 
Anna Kárníková, szefowa organizacji non-profit działającej na rzecz środowiska Hnutí DUHA, foto: © Petr Zewlakk Vrabec

Od administracji państwowej do pracy na rzecz pożytku publicznego

„Często powtarzam sobie, że miałam dużo szczęścia, ponieważ nigdy tak naprawdę nie musiałam iść na kompromisy związane z wartościami i konsekwencjami mojej pracy”, kontynuuje Anna. W swojej karierze przez trzy lata kierowała między innymi Departamentem Zrównoważonego Rozwoju w Kancelarii Rządu Republiki Czeskiej, a przez kilka miesięcy pracowała w Kancelarii Premiera. „To doświadczenie było nieocenione. W Hnutí DUHA utrzymujemy ścisłe kontakty z ministerstwami, a więc instytucjami, które znam od podszewki. Wiem, jak funkcjonują od środka, czego można od nich oczekiwać w różnych sytuacjach. Jednocześnie polityka najwyższego szczebla to niezwykle wymagająca działka –  nie brakuje trudnych relacji, intryg, trzeba mieć się stale na baczności i czasem nieustępliwie walczyć dla sprawy, którą chce się przeforsować. Praca w administracji państwowej nauczyła mnie większej odporności”.
Jak widać, droga do satysfakcjonującej kariery, która niesie pożytek dla środowiska lub społeczeństwa, może mieć wiele zakrętów i rozgałęzień, choć czasami bywa również prosta i dobrze oznakowana. Przebieg kariery Anny pokazuje jednocześnie, jak różne ścieżki zawodowe mogą się przeplatać i uzupełniać. Nie ograniczaj się więc tradycyjnymi wyobrażeniami o karierze i nie bój się szukać mniej konwencjonalnych dróg, które pozwolą ci współtworzyć lepszy świat.